Japońskie sumo kontra WWE Trumpa: duże różnice w starciu wielkich mężczyzn

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Trump protestujący japonia

Japońscy policjanci zabierają mężczyznę z hasłem anty-Trumpowym z dala od ulicy wokół sali Sumo Ryogoku, którą odwiedzi prezydent USA, w Tokio 26 maja 2019 r. (Fot. Behrouz MEHRI / AFP)





Prezydent Donald Trump będzie gościł w niedzielę na wielkim turnieju sumo w Tokio, ale jeśli ma nadzieję, że jego wieloletnia miłość do profesjonalnych wrestlingów w amerykańskim stylu da mu szczególny wgląd w akcję, lepiej pomyśleć jeszcze raz.

Zarówno sumo, jak i WWE obejmują ogromnych mężczyzn, którzy noszą bardzo mało i próbują się nawzajem bić. Oba są popularne w swoich krajach, przyciągając duże pobudliwe tłumy.



Ale na tym – prawie – kończą się podobieństwa.

Zapaśnicy WWE są bardziej zabawni niż walczyć. Chociaż jest zwycięzca i przegrany, walczący wykonują choreografię, która kończy się wcześniej ustalonym wynikiem.Djokovic triumfuje na Wimbledonie, aby zapewnić sobie równy rekord 20. major Nigeria ogłusza drużynę USA na wystawie olimpijskiej Antetokoumpo, Bucks zmniejsza prowadzenie Suns w finałach NBA



Przez lata ekstrawagancji World Wrestling Entertainment, tacy jak Stone Cold Steve Austin, Hulk Hogan i The Undertaker nie zatrzymali się przed niczym w pogoni za zwycięstwem.

Używane są nie tylko pięści i uderzenia ciałem, ale także krzesła, drabiny, węże i ogień — tak, kiedyś pierścień został podpalony.



Jednak cała akcja jest przećwiczona, a następnie starannie wymierzona w spektakl, który ma więcej wspólnego z teatrem niż ze sportem. Zrobione w inny sposób walki transmitowane w telewizji szybko skutkowałyby okaleczeniami i jeszcze gorzej.

Sumo pokazuje także potężnych, prawie nagich mężczyzn w pierwotnej konfrontacji, otoczonych krzyczącymi tłumami na zatłoczonych arenach.

Ale ci gracze są zanurzeni w wielowiekowych japońskich tradycjach zakorzenionych w religii Shinto, zaczynając od popijania świętej wody i posypywania oczyszczającą solą przed każdym pojedynkiem.

Podczas gdy tłumy uwielbiają intensywność walki, zapaśnicy wykazują niewiele emocji, czy to w zwycięstwie, czy porażce – daleko od krzyków i obelg na ringu WWE.

W sumo decyzje sędziów mogą być uchylone tylko przez sędziów, a zapaśnik akceptuje werdykt. Nawet drobne gesty sprzeciwu, takie jak lekkie potrząsanie głową, mogą wpędzić zapaśnika sumo w poważne kłopoty.

W WWE? Decyzje sędziów są nie tylko kwestionowane, ale sami sędziowie są często atakowani przez zapaśników.

„Dominujący mistrz”

Trump uwielbia razzmatazz, ponury spektakl i pieniądze WWE. Kiedyś uderzył w ciało i ogolił głowę amerykańskiego bigwiga zapaśniczego podczas telewizyjnej imprezy.

I został wprowadzony do Galerii Sław WWE, oczywiście nie jako zapaśnik, ale jako promotor i super fan.

Wielu próbujących zrozumieć fenomen Trumpa poszło dalej, śledząc jego zamiłowanie do skandalicznego widowiska i stylu politycznego „wszystko albo nic” po wpływie pro-wrestlingu.

Nie oznacza to jednak, że sumo jest całkowicie wolne od ciemniejszych praktyk WWE.

Hermetyczny świat zapaśników ubranych w przepaski biodrowe wstrząsnęły oskarżeniami o nadużywanie narkotyków, naprawianie walk i powiązania z przestępczością zorganizowaną. Zastraszająca śmierć ucznia zapaśnika w 2007 roku pogrążyła ten sport w kryzysie.

W ramach pokazów zapaśniczych WWE odbywały się również mecze faux sumo, w których zapaśnicy tacy jak Yokozuna (termin sumo Grand Champion) zabawiali tłum.

Opisywany na stronie WWE jako jeden z najbardziej dominujących mistrzów WWE wszechczasów, Samoańczyk ważył prawie 600 funtów (272 kilogramy), ale nigdy nie brał udziału w sumo basho lub turnieju.